Kaszuby, miasta, stolica, drogi
Kaszuby, miasta, stolica, drogi
MIASTA I OSIEDLA
Oprócz Gdańska i Sopotu – miast historycznie i tradycyjnie związanych z Kaszubami, ale położonych poza regionem, największym miastem jest Gdynia. Rozwinęło się ono z rolniczo–rybackiej wsi, która po zwolnieniu w 1920 roku przekształciła się w nadmorskie uzdrowisko. Jej dynamiczny rozwój nastąpił dwa lata później, po podjęciu przez sejm uchwały o budowie portu morskiego. Prawa miejskie otrzymała Gdynia w 1926 roku, a już w roku 1933 port jej należał do liczących się na Bałtyku. W 1938 roku przeładowano w nim 9 milionów ton towarów, a liczba mieszkańców osiągnęła 130 tysięcy, przy czym około 85% stanowili przybysze z innych regionów kraju. Obecnie Gdynia liczy 250,6 tysięcy mieszkańców (1993 r.), jest ważnym portem handlowym i rybackim, ośrodkiem przemysłu stoczniowego i w ogóle gospodarki morskiej. Gdynia wchodzi w skład konurbacji zwanej popularnie Trójmiastem.
Pozostałe miasta Ziemi Kaszubskiej można pod względem liczby mieszkańców określić mianem średnich i małych, a z punktu widzenia uzyskania praw miejskich – starych i nowych. Do miast średniej wielkości należą: Wejherowo, Rumia, Lębork, Chojnice i Kościerzyna, a do miast małych: Puck, Władysławowo, Reda, Kartuzy, Bytów, Człuchów, Miastko i Czersk. Najmniejszymi miastami regionu są: Łeba, Hel, Jastarnia, Żukowo, Brusy i Czarna Woda. Do miast najstarszych, które już w średniowieczu uzyskały prawa miejskie, należą: Lębork, Chojnice, Bytów, Człuchów, Puck, Hel i Kościerzyna. Pozostałe uzyskały prawa miejskie znacznie później lub stosunkowo niedawno, choć wiele z nich ma bogatą przeszłość historyczną, np. Kartuzy czy Żukowo. To ostatnie stało się miastem dopiero w 1990 roku. Najmłodszym miastem jest Czarna Woda, która prawa miejskie uzyskała w 1993 roku.
Kilka miast regionu pretenduje do miana stolicy Kaszub. W części środkowej konkurują pod tym względem Kartuzy i Kościerzyna, na północy – Wejherowo i Puck, zaś na południu pretensje do rangi stolicy Kaszub zgłaszają Chojnice. Są to oczywiście lokalne ambicje mieszkańców tych miast, co uznać można za zjawisko pozytywne, przejawiające się często
w zdrowej konkurencji w różnych dziedzinach, a zwłaszcza w eksponowaniu wartości folklorystycznych czy turystycznych, ale też i w różnych dziedzinach życia gospodarczego. Najstarsze tradycje w tym względzie mają Kartuzy i one to najczęściej uważają się za kaszubską stolicę. Wynika to z położenia tego miasta w centralnej części Pojezierza Kaszubskiego, gdzie ukształtowanie terenu jest najbardziej urozmaicone. To właśnie piękno tutejszego krajobrazu przyczyniło się do spopularyzowania miasta i okolic, które nazwano pretensjonalnie „Szwajcarią Kaszubską”. Nazwa ta miała w okresie turystyki i ma ona zapewne jeszcze obecnie jako „zagraniczna” przyciągnąć turystów na Pojezierze Kaszubskie. Nazwa to jednak obca i sztuczna, nadana temu obszarowi przez Niemców w czasie znienawidzonego przez Kaszubów zaboru pruskiego. Pojezierze jest natomiast terminem rdzennie polskim i ładnie brzmiącym.
Nie powtarzajmy więc obcych pomysłów i nie używajmy tego niepolskiego i mało geograficznego terminu „Szwajcaria Kaszubska”, popularyzujmy nazwę Pojezierze Kaszubskie. Jeśli zaś chodzi o bliższe określenie obszaru o najbardziej malowniczym krajobrazie w obrębie Pojezierza Kaszubskiego, to możemy też mówić o Pojezierzu Kartuskim.
W KASZUBSKIEJ STOLICY
Kartuzy zasłużyły sobie w pełni na miano stolicy regionu. Jest to bowiem miasto ładne, czyste i zadbane. Rozbudowało się ono nad dwoma jeziorami: Klasztornym i Karczemnym, wśród otaczających lasów. Kartuzy mają dziś ponad 16 tysięcy mieszkańców, stanowią siedzibę władz miasta i gminy, a dzięki swemu położeniu stały się punktem wyjściowym dla wycieczek na Pojezierze Kaszubskie.
Jest to miasto młode, bo prawa miejskie otrzymało dopiero w 1923 roku, choć funkcje miejskie spełniało znacznie wcześniej. Powstanie Kartuz, historia, rozwój i sama nazwa sięgają odległych czasów i wiążą się ściśle z zakonem kartuzów, których klasztor powstał tu w XIV wieku. DO dzisiaj obok resztek zabudowań klasztornych zachował się godny obejrzenia gotycki kościół o bogato wyposażonym barokowym wnętrzu, pokryty dachem w kształcie trumny, refektarz, fragment krużganków i jeden erem. Na szczególną uwagę we wnętrzu kościoła zasługują bogato rzeźbione stalle o dużej wartości artystycznej, cenne obrazy mistrzów gdańskich oraz zawieszone po obu stronach prezbiterium XVII–wieczne kurdybany – wytłaczane i malowane obicia ze skóry. Poklasztorny kościół jest od 1992 roku kolegiatą. Wzdłuż zachodnich brzegów Jeziora Klasztornego rozciąga się bukowy Las Świętopełka. Nieco dalej znajduje się porośnięte mieszanym lasem Wzgórze Wolności – urocze miejsce spacerów. W okolicy zabudowań poklasztornych rósł do niedawna sędziwy jesion liczący 500 lat. Rośnie natomiast lipa, której wiek ocenia się na przeszło 250 lat.
Obiektem, który trzeba w Kartuzach koniecznie zwiedzić, jest Muzeum Kaszubskie. Wśród zgromadzonych tu przedmiotów wyróżnia się prawdziwe bogactwo sprzętów domowych, narzędzi rolniczych i rybackich oraz liczne dzieła sztuki ludowej, jak ceramika, hafty plecionki, malowidła na szkle, zabytkowe rzeźby, wyroby z rogu i bursztynu, a także przedmioty obrzędowe ludu kaszubskiego. Cenny ten zbiór zgromadził Franciszek Treder, założyciel i pierwszy kierownik tej placówki, znany miłośnik regionu. Objaśnień udziela tu od wielu lat Franciszek Brzeziński, doskonały gawędziarz grający na „diabelskich skrzypcach”
i śpiewający z ludowych nut kaszubskich. W sezonie letnim muzeum organizuje dodatkową ekspozycję w dawnym refektarzu kartuzów.
Dobre połączenia komunikacyjne, postęp w kierunku uprzemysłowienia i rzemiosło są podstawą rozwoju dzisiejszych Kartuz. Linie kolejowe i autobusowe łączą Kartuzy
z Gdańskiem, Gdynią, Lęborkiem, Kościerzyną i Wejherowem. Z większych zakładów przemysłowych na uwagę zasługuje Fabryka Pomocy Naukowych i drobne zakłady przemysłu metalowego. Ponadto wiele osób zatrudniają średniej wielkości zakłady przemysłu rolno–spożywczego, budowlanego i drzewnego. Ostatnio powstało wiele firm handlowo–produkcyjnych i warsztatów rzemieślniczych. Mimo stosunkowo dużej liczby zakładów przemysłowych Kartuzy należą do najsłabiej uprzemysłowionych miast w województwie gdańskim, a wielu mieszkańców Kartuz znajduje pracę w wielkich zakładach przemysłowych Gdańska i Gdyni.
Wśród licznych warsztatów rzemieślniczych przeważają stolarnie. W Kartuzach mieści się też szereg biur i placówek usługowych dla rozległego regionu. Zbudowano tu nowocześnie wyposażony szpital, szkołę, dom rzemiosła i wiele budynków mieszkalnych. Nowe osiedle imienia Józefa Wybickiego liczy 5 tysięcy mieszkańców. Znacznie rozwinęło się tu szkolnictwo.
W życiu kulturalnym Kartuz poważną rolę odgrywa Centrum Kultury Kaszubskiej, regionalny zespół pieśni i tańca „Kaszuby” oraz organizowane z dużym powodzeniem Jarmarki Kaszubskie i letnie koncerty organowe w poklasztornym kościele zakonu kartuzów.
WZDŁUŻ „DROGI KASZUBSKIEJ”
Drogi na Kaszubach są na ogół dobre. Żadna z nich jednak nie dorównuje „Drodze Kaszubskiej”, która jest nie tylko dobra, ale jest również wspaniale wytyczona w terenie. Prowadzi ona z Wieżycy przez Kolano, Ostrzyce, Brodnicę Dolną, Ręboszewo i Zawory do Chmielna. Wije się wzdłuż brzegów jezior położonych w głębokiej rynnie polodowcowej
i przecina miejsca najbardziej malownicze. Warto tą drogą pojechać. Warto też zapamiętać, że przepiękny ten szlak turystyczny ukończono dopiero w 1967 roku i że stanowi on zaledwie część szeroko zarysowanego planu zagospodarowania turystycznego. A więc dróg takich będzie więcej i będą jeszcze wzdłuż nich hotele i restauracje. Łatwo już obecnie zauważyć, jak ożywiły się położone wzdłuż „Drogi kaszubskiej” wsie. To nie są już zapadłe, ciche wsie kaszubskie, lecz ruchliwe miejscowości letniskowe, z pięknie położonymi parkingami.
Najokazalsze i najbardziej znane jest Chmielno – duża wieś letniskowa położona nad jeziorami: Kłodnem, Białym i Rekowem. Stara wieś, której początki sięgają wczesnego średniowiecza. Z okresu tego pochodzą ślady wspomnianego już grodziska. Pod koniec XIII wieku Chmielno było kasztelanią, a w nadjeziornym grodzie mieszkała ponoć księżna Damroka – córka Świętopełka.
Chmielno i jego okolice są od wielu lat najbardziej atrakcyjnym miejscem wycieczek
i wypoczynku. Przyczyną tego jest malowniczy krajobraz i piękna ceramika kaszubska. Od dziewięciu pokoleń rodzina Neclów prowadzi tu własny zakład ceramiki ludowej. Powstają
w nim, z polodowcowego iłu, kształtne wazony, dzbany i talerze ozdobione w piękne wzory. Znajduje się tu od niedawna Muzeum Ceramiki Kaszubskiej.
Po ostatniej wojnie zainteresowanie Chmielnem znacznie wzrosło. Zbudowano tu okazały gmach szkolny, wiele nowych domów mieszkalnych, wcale nie wiejskich, a wzdłuż brzegów jeziora ośrodki wypoczynkowe i całe kolonie barwnych domków campingowych. We wsi jest kościół z kaszubskim wystrojem wnętrza, nowoczesny Gminny Ośrodek Kultury, przy którym działa Zespół Pieśni i Tańca „Chmielanie”, stylowa restauracja, schronisko szkolne
i kilka sklepów.